piątek, 9 grudnia 2011

ALARM!!!

Totalny brak veny. STOP. Pomysły mile widziane. STOP. Mam nadzieję, że do jutra wieczora coś napiszę. STOP. Im więcej Waszych pomysłów tym lepiej, prędzej ja na coś wpadnę. STOP. Czyli jak zwykle. STOP.

12 komentarzy:

  1. A moze by tak Toska do szkoly poszla ??? W szkole jak w szkole napewno na poczatku bedzie jej trudno chocby roznice kulturowe.
    Pozdrawiam
    Jeundzunia

    OdpowiedzUsuń
  2. Może Tosia spadnie z konia? Może też stwierdzić że wygląda mało kobieco i pójść do wizażystki na metamorfozę? Albo dziewczyna Tristana pokaże drugą twarz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja prponuję, żeby powolutku u Tristana zaczęło kiełkować jakieś uczucie jakieś uczucie, a Tośka w tym czasie spotkała kogoś w szkole :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Telegram odebrany ale pomysłów brak. Trochę mi brakuje takiego "czarnego charakteru" w tym opowiadaniu. Wiesz, takiej kontrowersyjnej postaci. Jess była taka ale się "nawróciła" jak widzę. Ta Anna też wydaje się sympatyczna. Może ona by pokazała pazurek? Mi jakoś Tristan pasuje do Tosi i ona mi trochę nabruździła:))) A może faktycznie w tej szkole pojawiłby się jakiś "niegrzeczny chłopiec" albo, nie do końca uczciwa koleżanka, którzy namieszaliby trochę w życiu bohaterki.
    To tyle jeśli chodzi o moje pomysły i sugestie. Mam nadzieję, że coś Ci się w główce wykluje:))) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie ;)Do tej pory siedziałam cicho i z zapartym tchem czytałam zarówno te odcinki nowo powstającej książki, jak również wcześniejszą książkę pt. "Pełnymi garściami" o Katarzynie. Oczywiście jestem zachwycona lekkością z jaką Pani tworzy i z niecierpliwością czekam na dalsze losy i nowe dzieła Pani twórczości.
    Pozwolę sobie zaproponować taki oto wątek... Wypadek ojca głównej bohaterki, z jego chwilowym zanikiem pamięci albo macocha, która pokazała swoje prawdziwe oblicze - zachłannej kobiety, której zależy tylko na pieniądzach.
    Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może wojna między dwiema dziewczynami o Tristana. Może uprowadzenie braciszka Tosi, a co za tym idzie oskarżenia Jess w stronę głównej bohaterki, poszukiwania małego, cudowne odnalezienie małego przez Tosię. Albo rozwinięcie wątku przyjaźni Tosi z Noelem.

    Mam nadzieję, że odrobinkę pomogłam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam, Ja proponuję wysłanie Tośki na kolonie, czy raczej wycieczkę poznawczą z kimś z rodziny. Nie koniecznie Tristan, Tośka może kogoś poznać nowego kto jej zaimponuje. Zbliżają się święta może to być również podróż do Polski. Nowy rok wśród znajomych z rodzinnych stron?.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja jak czytelniczka czytam stale i namietnie, ale raczej sie nie udzielam. A podoba mi sie bardzo pomysl z porwaniem braciszka Tosi
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja bym przyspieszyla akcje o pare lat, Tosia konczy studia, przyjazni sie z Noelem a młodszy braciszek widzi w niej ideał. W rodzinie wszystko się układa i jakieś "bum" bym poprosiła:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi sie bardzo podoba pomysł rozwinięcia wątku przyjaźni Tosi z Noel'em. I może wątek walki miedzy braćmi o jej względy. Tylko żeby wygrał Noel bo mi jakoś "pan idealny" nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam serdecznie, ja również cicho siedzę tylko jako czytelniczka ;-) Co do pomysłów to może:
    - wplątać Tosię w jakiś wątek kryminalny, np. próbę wyjaśnienia śmierci Mamy (wypadek, który nie był wypadkiem);
    - wysłać ją na jakiś staż albo coś takiego; może niech spróbuje otworzyć hipoterapię u Anny ;-);
    - opcja z przyspieszeniem o parę lat też wydaje się być ciekawa ;-)
    Pozdrowienia z Poznania Ania

    OdpowiedzUsuń
  12. Akcja zeszla na amory, to sprawa dziewczyn. A moze retrospekcja - tak malo wiemy o przeszlosci Antoniny ?

    OdpowiedzUsuń

Ludziska! Podpisywać się, bo nie lubię gadać z Anonimami!
Przepraszam za konieczność weryfikacji obrazkowej, ale bez tego dostaję dziennie 50 komentarzy spamowych.